Tragedia w Miechowicach Wielkich
20 lipca późnym popołudniem wpłynęła informacja o odnalezieniu na terenie oczyszczalni ścieków w Miechowicach Wielkich ciała jednego z jej pracowników, kilkadziesiąt minut później, z tego samego miejsca wyłowiono ciało drugiego pracownika.
20 lipca przed godziną osiemnastą, dyżurny tarnowskiej policji otrzymał zgłoszenie o poszukiwaniu dwóch pracowników oczyszczalni ścieków w Miechowicach Wielkich, którzy nie wrócili do domów po skończonej pracy. Na miejsce skierowano strażaków oraz policjantów z Żabna. Pierwsze sprawdzenia przeprowadzono w miejscu pracy, gdzie zostały pozostawione przez pracowników pojazdy oraz narzędzia. Wówczas odkryto, że w jednym z kanałów przepompowni ścieków znajduje się ciało jednego z poszukiwanych pracowników oczyszczalni. Po wypompowaniu części wody odnaleziono ciało drugiego jej pracownika. Na miejscu do późnych godzin nocnych pracował zespół dochodzeniowo-śledczy pod nadzorem Prokuratora Rejonowego z Dąbrowy Tarnowskiej. Obecni byli także inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy oraz specjaliści ds. BHP. Zabezpieczono ślady na miejscu zdarzenia, a ciała zostały zabezpieczone w zakładzie patomorfologii tarnowskiego szpitala celem ustalenia przyczyny śmierci. Wstępne oględziny wskazują na brak działania osób trzecich i nieszczęśliwy wypadek, ale okoliczności i przyczyny zdarzenia wyjaśni śledztwo.