Policjanci z Szerzyn odnaleźli seniora
Policjantka mł. asp. Angelika Wojnowska-Jarek, dzielnicowa Posterunku Policji w Szerzynach, podczas służby pomogła starszemu mężczyźnie, który zgubił się, nie wiedząc, gdzie się znajduje i dokąd ma się udać. Dzięki reakcji policjantki, cały i zdrowy powrócił do domu.
We wtorek 22.10. br. służbę w posterunku Policji w Szerzynach rozpoczęła mł. asp. Angelika-Jarek. Tego dnia rano wspólnie z sierż. sztab. Krzysztofem Serafinem pojechali radiowozem w rejon służbowy. Około godziny 10, jadąc przez miejscowość Jodłówka Tuchowska, napotkali na drodze starszego mężczyznę, który opierał się o drewniany kij, a na widok zbliżającego się pojazdu odsunął się do krawędzi jezdni. Ubrany był nieadekwatnie do pory dnia. Policjanci zatrzymali radiowóz i podeszli do starszego mężczyzny. Widać było, że jest zagubiony, nie potrafi odpowiedzieć na żadne zadane pytanie, nawet jak się nazywa i skąd jest. Senior nie chciał, aby udzielić mu pomocy, nie chciał wsiąść do radiowozu. Dzielnicowa Angelika Wojtanowka-Jarek wspólnie z kolegą Krzysztofem Serafinem bardzo szybko ustalili, kim jest starszy pan spacerujący drogą w Jodłówce Tuchowskiej i gdzie mieszka. Odwieźli go do jego domu około 6 kilometrów od miejsca znalezienia. W domu żona mężczyzny oraz jego syn, mocno już zaniepokojeni jego nieobecnością właśnie zakończyli poszukiwania męża i ojca w miejscach, w których na co dzień bywał i wybierali się do komisariatu zgłosić zaginięcie, gdy na ich podwórko przyjechał radiowóz.
Nikt z członków rodziny nie wie, o której senior wyszedł z domu i jaki był tego powód. Ponieważ cierpi na zaniki pamięci, bardzo się tym zaniepokoili. Tym razem na wysokości zadania stanęli policjanci z Posterunku Policji w Szerzynach – dzielnicowa mł. asp. Angelika Wojtanowska-Jarek, oraz sierż. sztab. Krzysztof Serafin.