Śledczy z Komendy Wojewódzkiej i Prokuratury Okręgowej w Krakowie rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się załatwianiem fałszywych prac dyplomowych
Funkcjonariusze Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie od kilku miesięcy realizowali czynności w ramach śledztwa Prokuratury Okręgowej w Krakowie w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się popełnianiem przestępstw przeciwko wiarygodności i autentyczności dokumentów prawom autorskim i prawom pokrewnym oraz pranie brudnych pieniędzy. Ustalono, że kilka tysięcy osób dokonało ponad 11 000 opłat na łączną kwotę przekraczającą 7 mln złotych za zlecone prace licencjackie, inżynierskie, magisterskie a nawet rozprawy doktorskie. W ubiegłym tygodniu policjanci z WDŚ, Wydziału Kryminalnego i Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Krakowie przystąpili do realizacji w tej sprawie wykonując czynności procesowe na terenie województwa mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego i podkarpackiego. W Warszawie zatrzymano szefa grupy a na terenie kraju kilka osób powiązanych z tym procederem. Policjanci przeszukali szereg mieszkań i posesji zabezpieczając przede wszystkim elektroniczne nośniki pamięci, sprzęt komputerowy, telefony - jako materiał dowodowy. Poniżej komunikat Prokuratury Okręgowej w tej sprawie.
„W dniach od 11 do 14 sierpnia 2020 r. funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie działając na polecenie Prokuratury Okręgowej w Krakowie realizowali czynności procesowe w sprawie dotyczącej zorganizowanej grupy przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko wiarygodności autentyczności dokumentów, prawom autorskim i prawom pokrewnym oraz pranie brudnych pieniędzy, działającej na terenie całego kraju w okresie od 2016 r. do chwili obecnej.
Grupa ta, wykorzystując specjalnie do tego stworzony system informatyczny prowadziła działalność polegającą na odpłatnym tworzeniu gotowych prac dyplomowych: licencjackich, inżynierskich, magisterskich a nawet rozpraw doktorskich. Grupą kierował czterdziestokilkuletni mieszkaniec Warszawy, który odbierał zlecenia - telefony od zainteresowanych, a następnie przydzielał je konkretnym redaktorom, którzy tworzyli spisy treści, konspekty, rozdziały i całe prace dyplomowe, które następnie przekładano promotorom na wyższych uczelniach. Tak wytworzona praca stanowiła następnie podstawę do wydania przez rektorów tych uczelni decyzji w sprawie nadania tytułów zawodowych licencjata, inżyniera, magistra i tytułu naukowego doktora oraz wydania dyplomów ukończenia studiów wyższych. Rektorzy uczelni, będący osobami uprawnionymi do wystawienia tych dokumentów byli zatem podstępnie wprowadzani w błąd co do rzeczywistego autorstwa tych prac.
Dowody w postaci zabezpieczonej korespondencji oraz stosowanej kontroli operacyjnej pozwalają na stwierdzenie, że działalność grupy nie ograniczała się do tworzenia wzorów prac, czy też korekty już istniejących tekstów, ale do tworzenia tych prac, będących utworami w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, od początku najczęściej bez jakiegokolwiek udziału osoby, która przedkładała ja następnie jako własną na wyższej uczelni. Dowody te wskazują na pełną świadomość członków grupy, co do przedkładania tych utworów na wyższych uczelniach w celu wyłudzenia poświadczenia nieprawdy w zakresie nadania tytułów zawodowych licencjata, inżyniera, magistra i tytułu naukowego doktora oraz wydania dyplomów ukończenia studiów wyższych.
Prace były tworzone po wniesieniu przez zleceniodawców stosownej opłaty za pomocą jednego z internetowych systemów płatności i transferowane do jednego z tropikalnych rajów podatkowych, skąd wracały na rachunki bankowe osób powiązanych z grupą. Dane uzyskane od operatora systemu pozwalają na zidentyfikowanie ponad 11 000 opłat dokonanych przez kilka tysięcy zleceniodawców, na łączną kwotę przekraczającą 7 mln złotych. Podkreślenia wymaga, że w rzeczywistości autorzy prac otrzymywali od kierującego grupą jako swoje wynagrodzenie jedynie 10% opłaty, którą wnosili zleceniodawcy. Jak ustalono zleceniodawcy rekrutowali się ze wszystkich sfer społecznych. Sprawa ma charakter rozwojowy i w najbliższym czasie planowane są kolejne zatrzymania.
Przesłuchani w sprawie redaktorzy prac w swoich wyjaśnieniach opisali mechanizm działania grupy, rolę poszczególnych osób, wykorzystywane kanały komunikacji oraz wskazały osobę nią kierującą, wyznaczającą zadania poszczególnym jej członkom i dokonującą rozliczeń za wykonane zlecenia. Wobec tych osób zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze.
W stosunku do mężczyzny kierującego zorganizowaną grupą przestępczą skierowano wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy, który został uwzględniony postanowieniem Sądu Rejonowego dla Krakowa - Śródmieścia Wydział II Karny. Podejrzany ten nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Za te czyny grozi odpowiedzialność karna do 10 lat pozbawienia wolności.”
Źródło: https://www.krakow.po.gov.pl/18.08.2020-komunikat-w-sprawie-zorganizowanej-grupy-przest%C4%99pczej-zajmuj%C4%85cej-si%C4%99-pope%C5%82nianiem-przest%C4%99pstw-przeciwko-wiarygodno%C5%9Bci-i-autentyczno%C5%9Bci-dokument%C3%B3w.html
Zdjęcia poglądowe