Policyjny pościg za motocyklistą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej
Policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, po pościgu zatrzymali 21 – letniego kierującego motocyklem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
Zdarzenie miało miejsce w piątek 20 sierpnia, około godz. 11:20 w Wieliczce. Policjant przy pomocy tarczy do zatrzymywania pojazdów wydał motocykliście polecenie zatrzymania się. Kierujący jednośladem zignorował ten nakaz, przyspieszył uciekając ulicami miasta w kierunku Sierczy Policjanci natychmiast udali się w pościg za motocyklistą, który podczas ucieczki dopuszczał się rażących wykroczeń w ruchu drogowym. M.in. wyprzedzając fiata uderzył w jego bok. Kontynuował jednak szaloną ucieczkę i jadąc z nadmierną prędkością wyprzedzał w miejscach niedozwolonych, wymuszał pierwszeństwo przejazdu, narażając na niebezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego. W pewnym momencie motocyklista stracił panowanie nad pojazdem i wywrócił się (nie doznając obrażeń ciała). Policjanci uniemożliwili mu dalszą ucieczkę i zatrzymali 21 latka, który jak się okazało nie posiadał uprawnień do kierowania tym pojazdem. Funkcjonariusze ujawnili także nieprawidłowości dotyczące stanu technicznego pojazdu (tablica rejestracyjna zamontowana była w sposób uniemożliwiający jej odczytanie, ponadto motocykl nie posiadał aktualnych badań technicznych). Za popełnione przestępstwo tj. brak zatrzymania się do kontroli drogowej grozi motocykliście do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo odpowie za popełnione wykroczenia drogowe.
W bieżącym roku w Małopolsce zginęło już 10 kierujących motocyklami. Ponadto połowa z nich nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami. Główną przyczyną tych wypadków było niedostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze.
Policjanci prowadząc działania ukierunkowane na bezpieczeństwo motocyklistów nadzorują i kontrolują ich zachowania na drodze. Apelujemy o rozważną jazdę tymi jednośladami. Jedna chwila nieuwagi może przyczynić się do utraty zdrowia, a nawet i życia.