xStrona używa plików cookies, aby ułatwić Tobie korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Na Krupówkach uderzył przypadkowego mężczyznę. Został natychmiast zatrzymany.

Data publikacji 27.09.2021

Tatrzańscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który bez żadnego powodu uderzył w głowę 26-letniego turystę. Turysta z obrażeniami trafił do zakopiańskiego szpitala a sprawca odpowie za uszkodzenie ciała.

Pomimo zakończonych wakacji w każdy weekend do Zakopanego przybywają tysiące turystów. Do późnych godzin nocnych Krupówki tętnią życiem, a restauracje i bary są pełne ludzi. Niektórzy  niestety nie potrafią wypoczywać bez prowokowania bójek. Takie zachowania spotykają się ze zdecydowanym działaniem policjantów.
Tak też było w nocy z piątku na sobotę, kiedy to patrol policyjny na Krupówkach zauważył kilkadziesiąt metrów poniżej jak do przypadkowej osoby podchodzi mężczyzna i bez najmniejszego powodu uderza ją pięścią w twarz.
Po uderzeniu zaatakowany mężczyzna osunął się na ziemię, a napastnik wolnym krokiem poszedł sobie dalej deptakiem. Policjanci dogonili napastnika i zatrzymali go. Okazało się, że to 32-latek z powiatu wołomińskiego.
Poszkodowany 26-letni turysta z województwa podlaskiego trafił do zakopiańskiego szpitala. Okazało się, że w wyniku uderzenia doszło do złamania kości czaszki.
W niedzielę agresor został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut uszkodzenia ciała, za co może mu grozić do 5 lat więzienia. Podczas przesłuchania nie potrafił wyjaśnić swojego zachowania i powodu, dla którego uderzył obcego mężczyznę. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju. Ponadto zabezpieczono jego samochód na poczet przyszłych kar.
Niemal w każdy weekend, w powiecie tatrzańskim policjanci interweniują ponad 50 razy na dobę, gdy dochodzi do awantur, bójek i zakłócenia ciszy nocnej.

 

Powrót na górę strony