Aktualności

Potrącenie matki z dzieckiem w wózku

Data publikacji 20.04.2022

Do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło wczoraj po południu w centrum Tarnowa. Matka pchająca wózek została potrącona przez samochód uczestniczący w kolizji. Wózek przewrócił się na bok, a przewożone w nim 1,5 roczne dziecko wypadło na pas zieleni. Na szczęście matce i dziecku nic się nie stało.

Wczoraj (19.04.2022 roku) około godziny 13 doszło do zdarzenia drogowego, w którym uczestniczyły dwa samochody osobowe oraz piesza, która pchała wózek z małym dzieckiem. Groźnie wyglądające zderzenie pojazdów oraz potrącenie pieszej miało miejsce na skrzyżowaniu sterowanym sygnalizacją świetlną ulicy Mickiewicza z ulicą Bóżnic w centrum Tarnowa.

Na miejscu pojawili się niemal natychmiast ratownicy medyczni, którzy udzielali pierwszej pomocy 1,5-rocznemu chłopcu oraz jego 31-letniej matce. Strażacy zabezpieczali miejsce zdarzenia, a policjanci ruchu drogowego ustalili jego przebieg oraz rozpytali świadków, a także zabezpieczyli monitoring skrzyżowania. Na podstawie rozmów z osobami biorącymi udział w tym zderzenia oraz świadkami ustalili, że od strony ulicy Bóżnic do skrzyżowania zbliżyła się 62-letnia kobieta, która kierowała osobowym hyundaiem. Dla jej kierunku ruchu sygnalizator pokazywał światło czerwone, pod którym świeciła się zielona, kierunkowa strzałka w prawo. Kobieta wjechała na skrzyżowanie, na które w tym samym momencie wjechała, jadąc na zielonym świetle, 33-letnia kobieta kierująca osobowym oplem. Doszło do zderzenia dwóch pojazdów w wyniku czego kierująca oplem straciła panowanie nad swoim samochodem, wjechała na chodnik i uderzyła w przechodzącą tamtędy pieszą z wózkiem. Ta w ostatniej chwili odepchnęła przed siebie wózek z synem, który przewrócił się na bok, a przewożone w nim dziecko wypadło na pas zieleni.

Kobieta wraz z synem trafiła do tarnowskiego szpitala, a policjanci wykonali czynności w związku z wypadkiem drogowym. Kilka godzin później wpłynęła informacja ze szpitala, że zarówno kobiecie, jak i jej dziecku nic się nie stało. Maluch jednak pozostał w szpitalu na obserwacji. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Wydział Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Powrót na górę strony