Aktualności

Pożar drewnianego budynku w Łoponiu, w którym zginął jego mieszkaniec

Data publikacji 01.08.2022

Nocna interwencja policjantów oraz strażaków w Łoponiu po zgłoszeniu pożaru drewnianego budynku. Nie udało się uratować 61-letniego mężczyzny, którego z objętej płonieniami konstrukcji wyciągnęli strażacy.

Po godzinie 22 zawyły syreny strażackie w Łoponiu koło Wojnicza oraz okolicznych OSP. Alarm dotyczył pożaru drewnianego, zamieszkałego przez dwóch braci domu. Na miejscu jako pierwsi pojawili się policjanci z wojnickiego komisariatu. Przed budynkiem zastali mężczyznę, który powiedział, że w środku znajduje się jego brat. Do budynku nie było jednak możliwości bezpośredniego wejścia. Ogień był tak duży, a temperatura tak wysoka, że bez specjalnego kombinezonu wejście do budynku było niemożliwe. W rozmowie z policjantami mężczyzna relacjonował, że się obudził i zobaczył płomienie. Szybko wybiegł z budynku. Wiedział, że w drugiej części domu jest jego brat, jednak już wtedy nie było możliwości tam wejścia, gdyż pożar rozprzestrzeniał się właśnie stamtąd. Kilka minut później na miejscu pojawiły się pierwsze zastępy ochotników oraz strażacy z PSP. Po częściowym ugaszeniu pożaru, strażacy wyposażeni w odpowiednie kombinezony weszli do budynku i odnaleźli w pomieszczeniu objętym płomieniami ciało 61-letniego mężczyzny. Mężczyzna nie dawał znaków życia, a przybyły na miejsce lekarz stwierdził jego zgon. Po ugaszeniu pożaru policjanci wykonali oględziny z biegłym z zakresu pożarnictwa, który wstępnie określił przyczynę, jako nieumyślne zaprószenie ognia. Działania policjantów nadzorowane były przez prokuratora. Dalsze czynności będą wykonywać wspólnie z prokuraturą policjanci z Komisariatu Policji w Wojniczu.

 

  • zwęglone wejście do budynku
  • Nadpalona drewniana ściana budynku z okna, obok oparty rower
  • zniszczenia powstałe wskutek pożaru drewnianego budynku mieszkalnego - zniszczone okiennice i elewacja
Powrót na górę strony