Zatrzymani za brutalny rozbój
Wieliccy dzielnicowi zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy pobili i skopali 62-latka, a następnie zabrali mu telefon komórkowy oraz klucze do mieszkania. Pokrzywdzony z licznymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.
7 października br. oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce odebrał telefon od kobiety, która poinformowała, że w rejonie Plant przy Szybie Regis odnalazła swojego brata, który ma liczne obrażenia ciała i najprawdopodobniej został napadnięty. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol dzielnicowych. Jak się okazało, 62- letni mieszkaniec Wieliczki miał obrażenia głowy, dlatego też policjanci wezwali na miejsce załogę pogotowia. Mężczyzna nie był w stanie wyjaśnić mundurowym, co się stało i skąd wzięły się te obrażenia. Aby ustalić okoliczności zdarzenia, funkcjonariusze udali się do siedziby Straży Miejskiej, aby przejrzeć miejski monitoring.
Przeglądając zapis kamer, udało się ustalić, że poszkodowany 62-latek padł ofiarą rozboju. Na nagraniu widać było, jak dwóch mężczyzn bije go i kopie po głowie, a następnie po przeszukaniu mu odzieży, zabierają telefon oraz klucze i odchodzą z miejsca, pozostawiając pobitego na ławce.
Dzielnicowi natychmiast przekazali rysopis sprawców wszystkim patrolom. Niespełna godzinę później, w rejonie jednego z lokali gastronomicznych, funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn, 35 -letniego mieszkańca Krakowa oraz 45 -letniego Wieliczki. 35- latek miał przy sobie telefon komórkowy należący do pokrzywdzonego. Policjantom oświadczył, że kupił go w lombardzie. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni do Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce. Ponieważ sprawcy byli nietrzeźwi, czynności procesowe z nimi nie były możliwe do wykonania, więc obaj zostali osadzeni w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych w Krakowie.
8 października br., obaj mężczyźni usłyszeli zarzut dokonania rozboju oraz spowodowania obrażeń ciała. Za popełnione przestępstwa grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Wieliczce, wobec 35 oraz 45- latka zastosował tymczasowy areszt na 3 miesiące.