Aktualności

Potrącił pieszą na przejściu… i uciekł z miejsca 

Data publikacji 31.01.2022

Kilka godzin trwały poszukiwania kierowcy, który we środę przed południem na przejściu dla pieszych potrącił 65-letnią mieszkankę Tarnowa i uciekł z miejsca zdarzenia. W ustaleniu sprawcy pomógł monitoring terenu przy kościele, okolicznych przedsiębiorców, miejski, a także świadkowie.

W środę po godzinie 9-ej  dyżurny tarnowskiej komendy został powiadomiony, że kierowca czarnego suv-a, na przejściu dla pieszych, potrącił kobietę i odjechał w kierunku ronda z ulicą Elektryczną. Świadkowie zdarzenia zatrzymali się, wezwali pogotowie oraz udzielili pierwszej pomocy kobiecie, która leżała na chodniku obok kościoła przy ul. Klikowskiej. To oni również opisali sprawcę potrącenia jako  kierowcę czarnego suv-a, który przejechał po wysepce i oddalił się w kierunku ul. Elektrycznej. Na miejscu pojawili się ratownicy medyczni, którzy zabrali poszkodowaną do tarnowskiego szpitala - kobieta uskarżała się na ból. Policjanci ruchu drogowego ustalali okoliczności zdarzenia, zabezpieczyli monitoring oraz ustalili markę i numer rejestracyjny pojazdu sprawcy tj.  czarnego jeepa Zatrzymanie osoby odpowiedzialnej za potrącenie było już tylko kwestią czasu. 


Tymczasem po godzinie 13-ej  dyżurny otrzymał  informację o kolizji drogowej przy ul. Orkana. Kierowca nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych i uderzył w ogrodzenie posesji. Jak się okazało, poszkodowany tarnowianin jechał czarnym jeepem, którego  numer rejestracyjny odpowiadał pojazdowi jakim sprawca uciekł ze zdarzenia przy  ul. Klikowskiej. 73-letni kierowca był trzeźwy. Za niedostosowanie prędkości do warunków drogowych policjanci ukarali go  mandatem karnym. W trakcie rozmowy tarnowianin przyznał się do potrącenia pieszej, jednak nie potrafił odpowiedzieć na pytanie dlaczego odjechał z miejsca. Za potrącenie pieszej czeka go spraw w sądzie. Tymczasem policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.


Poszkodowana kobieta wyszła ze szpitala - nie odniosła poważniejszych  obrażeń.
 

Powrót na górę strony