Aktualności

Spalanie śmieci zakończyło się pożarem łąk

Data publikacji 28.03.2022

Strażacy i policjanci w powiecie oświęcimskim trzykrotnie interweniowali w związku z pożarem łąk, do których doprowadziło spalanie odpadów na posesjach wbrew obowiązującym przepisom. W środę, mieszkaniec gminy Chełmek doprowadził do pożaru łąki, a w czwartek i sobotę ogień wymknął się spod kontroli mieszkańcom gminy Zator.

W środę (23.03.br.) tuż przed godziną 16,  Straż Pożarna oraz Policja otrzymały zgłoszenie, dotyczące pożaru łąki na terenie jednej z miejscowości w gminie Chełmek.  Strażacy przeprowadzili akcję gaśniczą, natomiast policjanci w trakcie czynności ustalili, że do rozprzestrzenienia się ognia na pobliską łąkę doszło z winy 36 – letniego mieszkańca gminy. Mężczyzna na terenie swojej posesji rozpalił ognisko, w którym postanowił spalić śmieci. Ogień szybko przeniósł się na żywopłot, a następnie na łąkę niszcząc ponad 30 arów.

Do identycznej sytuacji doszło w czwartek (24.03.br.) po południu. O godzinie 14,  operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie dotyczące pożaru łąki na terenie jednej z miejscowości w gminie Zator.  Strażacy ugasili pożar natomiast policjanci ustalili, że do rozprzestrzenienia się ognia przyczynił się  34 – letni mieszkaniec gminy. Mężczyzna na terenie posesji przy nowo budowanym domu rozpalił ognisko, w którym postanowił spalić kartony. Wiejący wiatr spowodował, że ogień przeniósł się na graniczącą z posesją łąkę. Mężczyzna sam zaczął gasić płomienie, a kiedy okazało się, że nie jest w stanie opanować ognia zadzwonił na numer alarmowy 112. W wyniku pożaru spaleniu uległo ok. 40 m2 łąki.  

Również w sobotę (26.03.2022) przed południem strażacy ugasili pożar traw gminie Zator, do którego doprowadził 35 – letni mieszkaniec.  W tym przypadku właściciel posesji w ognisku postanowił spalić odpady zielone zebrane podczas porządkowania terenu. Niestety mężczyzna szybko stracił kontrolę nad płomieniami, które rozprzestrzeniły się na łąkę zarośla znajdujące się w pobliżu posesji.

Policjanci poinformowali sprawców o obowiązującym zakazie spalania odpadów oraz konsekwencjach grożących za stworzenie zagrożenia dla życia zdrowia lub mienia. Następnie nałożyli na nich po dwa mandaty karne w tym: za spalanie odpadów na posesji oraz za sprowadzenie zagrożenia pożarowego.

Osoba, która spala śmieci bądź odpady zielone w ogródku lub na działce może zostać ukarana mandatem karnym lub też wysoką grzywną w przypadku skierowania sprawy do sądu. Taka sama kara grozi w przypadku stworzenia zagrożenia pożarowego.  Natomiast za stworzenie niebezpieczeństwa zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób, bądź spowodowanie wysokich strat materialnych Kodeks Karny przewiduje karę więzienia do 10 lat.

Powrót na górę strony