Wakacyjny „atak” oszustów na tarnowskich seniorów, niestety kilku z nich nabrało się na ich legendę!
W tym tygodniu rozdzwoniły się telefony stacjonarne w domach tarnowskich nestorów. Policjanci przyjęli kilkanaście takich zgłoszeń, niestety troje z seniorów przekazało oszustom gotówkę w wysokości ponad 100 000 złotych.
Ile dokładnie rozdzwoniło się telefonów w domach tarnowskich nestorów - nie wiemy. Wiele starszych osób nie odbiera telefonów, których nie znają. Inni po odebraniu telefonu od oszusta rozłączają połączenie ale nie przekazują informacji Policji, jeszcze inni przestraszeni, niedowierzający zawiadamiają o przestępstwie dużo później.
Do tarnowskich policjantów w środę (25.08) wpłynęło kilkanaście zgłoszeń dotyczących oszustw metodą „na policjanta”, „na wypadek” oraz „ napracownika poczty” przy czym z 12 zarejestrowanych zawiadomień 9 – to jedynie usiłowania oszustwa. Wśród osób, do których oszuści się dodzwonili, ake które nie dały się oszukać były pani Halina lat 82 oraz pani Janina lat 87. Obie panie pomimo „namowy” i presji rozmówców nie poniosły żadnych strat materialnych. Podczas rozmowy padały kwoty przekazania pieniędzy sięgające kwoty 50 tysięcy złotych.
Niestety dwoje seniorów w środę zostało oszukanych. 94-latek zawiadomiony o rzekomym wypadku wnuczki przekazał oszustom 19 000 złotych, a 70-latka, uwierzyła w przekazaną informację o wypadku komunikacyjnym syna i przekazała pieniądze w kwocie 46 tysięcy złotych na rzekomą kaucję.
Natomiast w czwartek, telefon stacjonarny odebrała 79-latka z Tarnowa. W słuchawce otrzymała informację, że do jej domu przyjdzie listonosz z listem poleconym. Faktycznie kilkadziesiąt minut później do drzwi zapukał mężczyzna, który podał się za …. policjanta. Poinformował on seniorkę o tym, że z jej konta bakowego ktoś chce wypłacić pieniądze i aby zablokować transakcję konieczne jest przekazanie gotówki. Kobieta przekazała nieznanemu mężczyźnie 40 tysięcy złotych.
Tarnowscy policjanci nie ustalają w wysiłkach aby zidentyfikować, a następnie zatrzymać oszustów, którzy wykorzystując różnego rodzaju legendy, wyłudzili pieniądze od tarnowskich seniorów wprowadzając ich w błąd. Tym, którzy nie dali się oszukać - gratulujemy właściwej postawy.