Zatrucie tlenkiem węgla. 44 – latek trafił do szpitala
Wczoraj (07.12.br.) służby ratunkowe interweniowały w Chełmku, w powiecie oświęcimskim, gdzie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. 44 – letni mężczyzna w stanie ciężkim trafił do szpitala.
Wczoraj, tuż po godzinie 21, 21– letni mieszkaniec Chełmka wrócił z pracy do domu. W jednym z pokojów znalazł leżącego na podłodze ojca. Natychmiast powiadomił służby ratunkowe, po czym razem z bratem przystąpili do resuscytacji krążeniowo – oddechowej, którą przejęli ratownicy medyczni. 44 – latek w stanie ciężkim został przewieziony przez Pogotowie Ratunkowe do szpitala.
W związku z podejrzeniem, że mężczyzna zatruł się tlenkiem węgla pochodzącym z grzejnika zasilanego butlą gazową strażacy przeprowadzili badanie powietrza. Wykazało ono 300 ppm tlenku węgla w powietrzu.
Służby ostrzegają przed "cichym zabójcą" i apelują o zainstalowanie czujników.
Dbając o bezpieczeństwo swoje oraz swoich bliskich należy sprawdzić drożność wentylacji, a także wyposażyć mieszkanie w czujnik tlenku węgla. Tlenek węgla jest gazem bezwonnym i bezbarwnym, więc ludzie go nie wyczuwają, natomiast czujnik wykryje nawet niewielkie jego stężenie i natychmiast zasygnalizuje to alarmem.