Miał pod opieką roczne dziecko i zasypiał na ławce przy placu zabaw
Grupa matek przebywających ze swoimi dziećmi na placu zabaw zauważyła, że ojciec małego dziecka przysypiający na ławeczce może być nietrzeźwy. Obawiając się o bezpieczeństwo malucha, kobiety zadzwoniły na numer alarmowy 112. Okazało się, że mężczyzna był trzeźwy, lecz przysypiał z przemęczenia.
Wczoraj (20.06.2023) tuż po godzinie 20 z operatorem numeru alarmowego 112 skontaktowały się mieszkanki Oświęcimia. Poinformowały one, że przebywając na jednym z oświęcimskich placów zabaw, zauważyły mężczyznę przysypiającego na ławeczce, który ma pod opieką małe dziecko. Z relacji zgłaszających wynikało, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu. Na miejsce udał się jeden z patroli. W trakcie czynności policjanci ustalili, że 35-letni mieszkaniec Oświęcimia mający pod opieką swojego rocznego syna jest trzeźwy. Jak oświadczył, jest przemęczony po „maratonie” nocnych zmian.
Na podziękowania za prawidłową reakcję zasługują oświęcimianki, które miały na oku chłopca, a obawiając się o jego bezpieczeństwo, dokonały zgłoszenia. Policjanci apelują o zapewnienie odpowiedniej opieki dzieciom. Odpowiedzialność za życie i zdrowie dziecka zobowiązuje do wyjątkowej czujności i rozwagi. Czasem wystarczy tylko chwila nieuwagi, aby brzdąc wymknął się spod opieki rodzica, zagubił się, znalazł się na ulicy lub w innych niebezpiecznych okolicznościach. Zgodnie z Kodeksem Wykroczeń rodzic lub opiekun, który mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat siedmiu dopuszcza do jego przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka, podlega karze grzywny albo karze nagany. Kodeks Karny natomiast przewiduje, że jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.