W góry tylko na zimówkach!
W miniony weekend na tatrzańskich drogach doszło do 4 kolizji drogowych. Opady śniegu i brak ostrożności kierowców to nie jedyny problem. Do takiego stanu rzeczy przyczynili się też sami kierowcy, którzy pod Tatry przyjechali na oponach letnich lub wielosezonowych.
Pierwszy śnieżny weekend na drogach pod Tatrami za nami. Wprawdzie w jego trakcie nie doszło do poważnych zdarzeń drogowych, ale niestety nie obyło się od kolizji. Tatrzańscy policjanci odnotowali cztery kolizje w których nie było poważnie poszkodowanych osób. W zdarzeniu na zakopiańskiej Pardałówce w minioną niedzielę popołudniu uczestniczył samochód m-ki Audi na warszawskich numerach rejestracyjnych. Kierował nim obcokrajowiec z Bliskiego Wschodu. Jak tłumaczył policjantom zakopiańskiej drogówki chcąc uniknąć najechania na tył poprzedzającego go pojazdu odbił na pobocze uderzając w słup. Nikt w zdarzeniu nie został poszkodowany. Za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem karnym.
Apelujemy o ostrożność! Na nadchodzący tydzień prognozowane są kolejne opady śniegu i deszczu ze śniegiem. Opony zimowe to podstawa bezpieczeństwa!