Aktualności

100 tysięcy złotych straciła seniorka oszukana metodą "na wnuczka"

Mieszkanka Rabki-Zdroju uwierzyła oszustom, że jej wnuczek spowodował wypadek drogowy. Oszustom, którzy rzekomo chcieli pomóc, przekazała w reklamówce 100 tysięcy złotych.

Oszuści działający metodą „na wnuczka” ponownie rozdzwonili się do mieszkańców powiatu nowotarskiego. Zdecydowana ich większość od razu odkładała słuchawkę gdy zorientowała się, że to nie dzwonił wnuczek, tylko była to próba wyłudzenia pieniędzy. Niestety 88-letnia mieszkanka Rabki-Zdroju uwierzyła oszustom. Seniorka była pewna, że rozmawia ze swoim wnukiem, który spowodował wypadek drogowy i potrzebował pieniędzy. Kobieta, słuchając poleceń osoby do niej dzwoniącej, włożyła w reklamówkę 100 tysięcy złotych i przekazała je osobie, która przyszła do jej domu. Postępowanie w sprawie oszustwa prowadzą policjanci z rabczańskiego komisariatu.      

Seniorze pamiętaj!
Przez telefon każdy może podać się za wnuczka, policjanta czy pracownika banku. Zawsze po otrzymaniu takiego telefonu najpierw zadzwoń do członka rodziny na znany Ci numer.
Jeśli nie rozpoznajesz głosu, odłóż słuchawkę – oszuści wywierają silny nacisk i presję, mają doświadczenie w manipulowaniu ludźmi, więc im szybciej zakończysz rozmowę, tym lepiej.
Jeśli masz przekazać pieniądze komuś z rodziny, rób to tylko osobiście – bardzo charakterystyczne dla oszustw „na wnuczka”, „na wypadek” jest przysyłanie kuriera, który ma odebrać pieniądze.
Nie oddawaj gotówki ani cennych rzeczy w ręce kogoś, kogo nie znasz.
Odbierając telefon z prośbą o pieniądze, nigdy nie mów, ile masz gotówki i nie udzielaj żadnych informacji osobistych.

Policja zwraca się z prośbą do członków rodzin osób starszych, aby informowały swoich bliskich o metodach działania oszustów!

Powrót na górę strony