Ujęty przez pracowników złodziej zdemolował zaplecze sklepu
34-letni mężczyzna ukradł alkohol i słodycze, a następnie ujęty przez pracowników i zaprowadzony na zaplecze sklepu, zdemolował znajdujące się tam pomieszczenie. Po wytrzeźwieniu 34-latek usłyszał zarzuty. Za zachowanie, którego się dopuścił odpowie przed sądem.
29 marca br. dyżurny krakowskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w jednym z dyskontów spożywczych na Krowodrzy mężczyzna ukradł alkohol oraz słodycze na kwotę około 60 złotych, oraz zdemolował pomieszczenie za zapleczu. Na miejsce zostali skierowani policjanci Wydziału Sztab Komendy Miejskiej Policji w Krakowie pełniący w tym rejonie służbę patrolową. Mundurowi ustalili, że tego dnia ekspedientka zauważyła mężczyznę, który ukradł z półki alkohol oraz słodycze, po czym przeszedł linię kas, nie płacąc za towar. Obserwujący zdarzenie pracownicy ujęli złodzieja i zaprowadzili go na zaplecze sklepu, gdzie miał oczekiwać na patrol policji. W momencie, kiedy sprawca kradzieży dowiedział się, że na miejsce została wezwana policja, zaczął demolować pomieszczenie. Nietrzeźwy mężczyzna podczas interwencji przeklinał i odmawiał podania funkcjonariuszom swoich danych osobowych, które wkrótce i tak mundurowi ustalili. Po wytrzeźwieniu 34-latek usłyszał zarzut kradzieży i zniszczenia mienia, które zgłaszający wycenił na kwotę blisko 8 tysięcy złotych. Sprawcy za dokonane przestępstwa grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 34-latek otrzymał 2 mandaty za odmowę podania danych osobowych i używanie słów wulgarnych w miejscu publicznym