Zarzuty i tymczasowy areszt dla sprawców, którzy ukradli rowery i sprzęt na terenie Szwajcarii
Czworo mieszkańców Małopolski włamało się do sklepu rowerowego na terenie Szwajcarii i ukradło z niego elektryczne rowery marki premium oraz inny drogi sprzęt. Złodzieje zostali zatrzymani przez krakowskich policjantów, gdy wracali wraz ze swoim łupem obwodnicą Krakowa. Rabusiom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
10 maja br. policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, udali się w rejon południowej obwodnicy Krakowa, gdzie podjęto czynności mające na celu zatrzymanie dwóch pojazdów. Mieli się nimi poruszać sprawcy, którzy dzień wcześniej w nocy, włamali się do jednego ze sklepów rowerowych na terenie Szwajcarii i ukradli sprzęty o łącznej wartości w przeliczeniu na polską walutę, blisko 450 tysięcy złotych.
Kryminalni po pewnym czasie zauważyli jadące obwodnicą dwa samochody, będące w ich zainteresowaniu. W dogodnym momencie policjanci zatrzymali pojazdy do kontroli i wylegitymowali podróżujących nimi czworo mieszkańców Małopolski, dwóch mężczyzn i dwie kobiety, w wieku od 39 do 55 lat. Jeden z kierowców nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a wykonane podczas kontroli testy, wykazały obecność amfetaminy w jego organizmie.
Jak się okazało, w pojeździe typu bus znajdowało się 9 elektrycznych rowerów marek premium, jak również markowa odzież sportowa, zegarki, okulary i plecaki. Żadna z osób, nie potrafiła wyjaśnić pochodzenia rzeczy, które przewozili.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie czworgu zatrzymanym zarzutu kradzieży z włamaniem, za co grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Dodatkowo jeden z kierujących odpowie za prowadzenie pojazdu bez uprawnień oraz prowadzenie pojazdu pod wpływem środka odurzającego, jeżeli wynik badania potwierdzi jego zawartość w organizmie.
Sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej w Wieliczce, zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Złodzieje mogą usłyszeć kolejne zarzuty, ponieważ w trakcie przeszukania w miejscu zamieszkania jednej z osób, policjanci ujawnili i zabezpieczyli kolejne jednoślady o łącznej wartości przekraczającej ponad 200 tyś. złotych, które również mogą pochodzić z kradzieży. Policjanci krakowskiej samochodówki będą ustalać legalność ich pochodzenia.