xStrona używa plików cookies, aby ułatwić Tobie korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Kolejna ofiara oszustów działających metodą „na policjanta”

Data publikacji 10.02.2025

Ponawiamy apel! Nie daj się nabrać! Oszuści działający tzw. metodą „na wnuczka”, „na policjanta”, ponownie uderzyli w mieszkańców powiatu krakowskiego. 74-latka z gminy Zabierzów straciła 60 tysięcy złotych.

Na terenie powiatu krakowskiego ofiarami oszustów działających tzw. metodą „na wnuczka”, „na policjanta”, czy „na pracownika poczty”, padają kolejne osoby z powiatu krakowskiego. Tego typu przestępcy, stosując ten sam schemat działania, mający na celu wyłudzenie pieniędzy, podszywają się pod policjantów lub członków rodziny, czy pracowników poczty. I tak też było w tym przypadku.

7 lutego br. oszuści zadzwonili na numer stacjonarny do 74-letniej mieszkanki gminy Zabierzów. Pierwszy telefon seniorka odebrała od osoby podającej się za pracownika poczty, z informacją, że dzisiaj zostanie jej dostarrczony list polecony. W ten sposób oszuści poznali miejsce zamieszkania swojej ofiary. Po kilku godzinach 74-latka odebrała kolejny telefon, tym razem od mężczyzny podającego się za policjanta, który poinformował ją, że jej dane zostały wykradzione i muszą szybko działać, bo rozpracowują gang. Kolejno poinformował seniorkę, że policja planuje prowokacje, celem zatrzymania przestępców na gorącym uczynku, dodając przy tym, że pieniądze na jej koncie bankowym są zagrożone i w celu ich ochrony musi je natychmiast wybrać i im przekazać jako dowód w sprawie, z kolei po „zakończonej akcji” pieniądze zostaną jej zwrócone.

Oszust podkreślił również, że w innym przypadku gang może wyłudzić na dane osobowe 74-latki kredyt, bo posiadają jej podrobiony dowód osobisty. Niestety kobieta uwierzyła oszustowi i zgodnie z jego dyspozycją udała się do banku, skąd wybrała swoje oszczędności w kwocie 60 tysięcy złotych. Seniorka przez cały czas była w kontakcie telefonicznym z oszustem, gdy wyszła z domu, wówczas rozmowa była kontynuowana za pośrednictwem telefonu komórkowego. Kolejno zgodnie z dalszą instrukcją rzekomego policjanta 74-latka pozostawiła gotówkę, zapakowaną w kosmetyczkę, we wskazanym przez niego miejscu… na koszu na śmieci, znajdującym się niedaleko placówki banku, skąd zostały zabrane. Tym sposobem 74-latka straciła swoje oszczędności.
PAMIĘTAJ! Przestępcy działający tymi metodami wywierają silny nacisk i presję czasu, bo mają doświadczenie w manipulowaniu ludźmi. W ten sposób wyłudzają pieniądze, kosztowności, które często stanowią dorobek całego życia.

Jeśli nie masz całkowitej pewności, kto do Ciebie dzwoni, nie podejmuj rozmowy i nie przekazuj żadnych informacji o sobie, rozłącz się i zadzwoń do osoby, za którą rozmówca się podaje na znany Ci numer telefonu i potwierdź informacje przez tę osobę przekazane.
Pamiętaj też, że Policja nigdy nie poprosi Cię telefonicznie o przelanie na wskazane przez nich konto pieniędzy, nie poinformuje Cię o prowadzonej akcji, jak i nie poleci Ci przekazania komuś pieniędzy, pozostawienie ich we wskazanym miejscu, czy też wyrzucenie przez okno!
Jeżeli Tobie zdarzy się podobna sytuacja, NATYCHMIAST zadzwoń pod numer alarmowy 112 i powiadom o tym Policję!

Powrót na górę strony